Komplet wyników i aktualna tabela Premier League – KLIKNIJ!Bardzo słabo spisał się Liverpool FC, który na The Hawthorns przegrał z West Bromwich Albion 0:3. Podopieczni
Brendana Rodgersa mieli pokazać całkiem nową jakość w swojej grze, tymczasem sympatycy
The Reds musieli przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Bramki dla WBA zdobywali
Zoltan Gera,
Peter Odemwingie i
Romelu Lukaku. W 59. minucie z boiska wyrzucony został
Daniel Agger, jednak trzeba jasno przyznać, że decyzja sędziego o pokazaniu mu czerwone kartki była bardzo pochopna.
Nie popisał się także Arsenal FC.
Kanonierzy nie otrząsnęli się jeszcze po odejściu
Robina van Persiego i
Alexa Songa. Co prawda Kameruńczyk nie podpisał jeszcze umowy z Barceloną, ale jest on już w stolicy Katalonii, a oficjalne ogłoszenie jego rozbratu z Arsenalem, to kwestia czasu. Piłkarze
Arsene’a Wengera przez 90 minut bili głową w mur, ale sforsować obronnych zasieków Sunderlandu im się nie udało. Na wyróżnienie zasłużyli
Gervinho,
Santi Cazorla i
Abou Diaby. Fatalnie zagrał za to
Łukasz Podolski, a niewiele lepiej inny snajper
Kanonierów Oliver Giroud, który w końcówce meczu zaliczył „pudło sezonu”.
Niewiarygodne historie działy się na Craven Cottage i Loftus Road. Na pierwszym z wymienionych stadionów Fulham FC rozgromiło Norwich City aż 5:0! Bardzo udanie z Premier League przywitał się
Mladen Petrić, który zdobył dwa gole, a przy dwóch kolejnych asystował. Identyczny rezultat zanotowano w starciu Queens Park Rangers ze Swansea City, jednak w tym przypadku, to goście strzelili pięć bramek, nie tracąc przy tym ani jednej. Po dwa gole w tym spotkaniu zdobyli
Michu i
Dyer.
„Dzień dobry” swoim kibicom powiedzieli także piłkarze West Ham United. Beniaminek wróci do elity po roku banicji i od razu zaczął od wygranej. Popularne
Młoty pokonały Aston Villę 1:0, a jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił
Kevin Nolan.