Górnik chce przedłużyć kontrakt z Nakoulmą. To realne?
Jak informuje Przegląd Sportowy, Górnik Zabrze zaprosił Prejucea Nakoulmę do negocjacji w sprawie nowego kontraktu. To dość spora niespodzianka, bo przecież dotychczas mówiło się o chęci sprzedania zawodnika z Burkina Faso do zachodniego klubu.
Nakoulma jest bowiem jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy Górnika Zabrze. Kierownictwo klubu dotychczas robiło wszystko, żeby skreślić „Prezesa” z listy płac. Skąd więc nagła zmiana decyzji? Nakoulmie kończy się kontrakt w czerwcu 2014 roku, więc klub stara się zrobić cokolwiek, aby na zawodniku jeszcze coś zarobić. Być może piłkarza w końcu uda się sprzedać w zimie, ale wcale nie jest to przesądzone. A jeśli się nie uda, wówczas Górnik będzie miał problem, bo Nakoulma w czerwcu będzie mógł odejść z klubu za darmo. Stąd próby przedłużenia umowy.
Problem jednak w tym, że prawdopodobieństwo podpisania przez Nakoulmę nowego kontraktu jest bliskie zeru. Po pierwsze – klub musiałby wcześniej uregulować wszystkie zaległości względem piłkarza. Po drugie – Górnik musiałby zaproponować Nakoulmie podwyżkę, co w aktualnej sytuacji klubu wydaje się abstrakcją. W tym momencie jedynym światełkiem dla Górnika jest więc sprzedanie piłkarza w zimowym oknie transferowym. Dodajmy, że za bezcen (nikt nie wyda większych kwot wiedząc, że za pół roku kończy się zawodnikowi kontrakt).
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy / własne