Gołębiewski dosadnie o postawie Legii.
Szkoleniowiec Legii skomentował postawę swojego zespołu w meczu ze Stalą Mielec, w którym mistrz Polski odniósł porażkę 1:3.
Szkoleniowiec Legii nie szczędził słów i dosadnie skomentował postawę swoich piłkarzy w starciu ze Stalą Mielec – Ten mecz mogę podsumować jak trener Czesław Michniewicz dwa tygodnie temu – przepraszam wszystkich kibiców za to, co musieli dzisiaj oglądać. Stal Mielec niczym mnie nie zaskoczyła. Wiedziałem, że będą nastawiać się na grę z kontry i w taki sposób dostaliśmy dwie bramki. – powiedział Marek Gołębiewski w trakcie konferencji prasowej.
Drużyna Legii wymaga bardzo dużo pracy i nowy szkoleniowiec stoi przed szalenie trudnym zadaniem. Gołębiewski sam stwierdził, że póki co drużyna jeszcze nie zrobiła postępów odkąd objął stery w drużynie mistrza Polski – Nie mam na szybko pomysłu co zrobić. Nie zrobiliśmy nawet pół kroku do przodu. To jest szereg działań, które musi zrobić zarząd, klub. Od tygodnia staraliśmy się pomóc zespołowi, ale jest jak jest. Jakich działań? Proszę pytać zarząd. Ja zrobiłem wszystko, co może zrobić trener. – zaznaczył
– To ciężkie chwile dla klubu. Atmosfera jest grobowa. Zawodnicy siedzą w szatni i się nie odzywają. Jest tragicznie, po prostu cisza – zakończył.
Sytuacja Legii Warszawa jest patowa. Zespół kotwiczy w strefie spadkowej ligi i trudno wypatrywać na horyzoncie promyku nadziei na lepsze jutro. Mistrz Polski kolejny mecz zagra z Górnikiem Zabrze 21 listopada.
młan, PiłkaNożna.pl