Gol Parzyszka dał Piastowi wygraną z Zagłębiem
Rusza
32. kolejka Lotto Ekstraklasy. We wtorkowym meczu inaugurującym tę
serię zmagań Piast Gliwice przed własną publicznością wygrał 1:0 z Zagłębiem Lubin.
Piotr Parzyszek zdobył bramkę na wagę trzech punktów dla Piasta Gliwice (foto: 400mm.pl)
Początek
wtorkowego spotkania w Gliwicach przebiegał w dość spokojnym
tempie. Pierwszą groźną sytuację wykreowali gospodarze: w ósmej
minucie gry po dośrodkowaniu Tomasza Mokwy w polu karnym uderzał
Piotr Parzyszek, jednak strzał napastnika Piasta został
zablokowany.
Piast potrzebował kwadransa, aby wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Tomasza Jodłowca efektownym strzałem nożycami popisał się Parzyszek. Dla 25-letniego napastnika Piasta to ósmy gol w tym sezonie w Lotto Ekstraklasie.
Już od 19. minuty gospodarze musieli radzić sobie w dziesiątkę. Sędzia Łukasz Szczech pokazał czerwoną kartkę pomocnikowi Jorge Feliksowi. Hiszpan kopnął w głowę Alana Czerwińskiego. Obrońca Zagłębia ucierpiał tak mocno, że musiał opuścić murawę – jego miejsce zajął Jakub Tosik.
Przed przerwą nie padło już więcej bramek. Po pierwszej połowie Piast prowadził 1:0 z Miedziowymi.
Od początku drugiej odsłony rywalizacji inicjatywa należała do gości z Lubina. Zagłębie przeważało, dłużej utrzymywało się przy piłce, jednak nie potrafiło zmusić do kapitulacji dobrze dysponowanego bramkarza Frantiska Placha.
Minuty mijały, a scenariusz meczu w Gliwicach nie ulegał zmianie. Zagłębie nadal próbowało atakować, wymieniało sporo podań i stwarzało sobie sytuacje, jednak nie było w stanie zaskoczyć dobrze zorganizowanej defensywy gospodarzy.
Do końcowego gwizdka sędziego Szczecha gole w Gliwicach już nie padły. Piast, pomimo gry w osłabieniu, zdołał utrzymać skromną przewagę.
Drużyna prowadzona przez trenera Waldemara Fornalika wykonała kolejny krok w stronę zajęcia miejsca na podium Lotto Ekstraklasy. Piast zaliczył piąty z rzędu mecz bez porażki w lidze.
kwit,
PiłkaNożna.pl