Trwa odrabianie zaległości z 19. kolejki Fortuna I ligi. W Nowym Sączu Sandecja pokonała Odrę Opole, z kolei w Katowicach GKS podzielił się punktami z Łódzkim Klubem Sportowym.
Na premierowego gola w środowy wieczór w Nowym Sączu trzeba było czekać do końcówki pierwszej połowy. Wynik meczu otworzył w 43. minucie gry Bartłomiej Dudzic.
Zwycięstwo gospodarzy w końcówce przypieczętował Maciej Małkowski. W 88. minucie doświadczony pomocnik Sandecji pokonał bramkarza Tobiasza Weinzettela uderzeniem z rzutu karnego.
Dla drużyny z Nowego Sącza była to już trzecia wygrana z rzędu. Zespół prowadzony przez trenera Tomasza Kafarskiego awansował w środę na pozycję wicelidera tabeli Fortuna I ligi.
Sporo emocji, ale dopiero po przerwie, dostarczyło spotkanie rozegrane w Katowicach. GKS prowadził od 66. minuty i samobójczego trafienia Kamila Rozmusa. Zaledwie sześć minut później gospodarze stracili obrońcę Adriana Frańczaka, który został ukarany drugą żółtą kartką.
Grająca w dziesiątkę katowicka drużyna nie zdołała utrzymać skromnego prowadzenia. W drugiej minucie doliczonego czasu gry punkt dla gości z Łodzi uratował Jewhen Radionow – ukraiński napastnik wykorzystał rzut karny.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
![Bardzo duży błąd polskich sędziów w meczu Ligi Narodów [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/11/Zrzut-ekranu-2024-11-19-222837.png)
