Fortuna 1. Liga: Warta wraca do gry o awans
Warta Poznań nie ustępuje w wyścigu po bilet dający promocję do PKO Bank Polski Ekstraklasy. Drużyna Piotra Tworka pokonała w w delegacji Zagłębie Sosnowiec (2:0) i wciąż ma szanse, by na koniec sezonu zająć w Fortuna 1
Po tym jak swój ligowy mecz przegrała Stal Mielec, przed piłkarzami Warty Poznań otworzyła się szansa, by zmniejszyć stratę do wicelidera i ponownie włączyć się do walki o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Przed pierwszym gwizdkiem goście mieli aż pięć „oczek” straty do Stali, a ewentualna wygrana pozwalała im zbliżyć się do przeciwnika na dystans zaledwie jednego meczu, co na finiszu rozgrywek pozostawiałoby sprawę awansu jak najbardziej otwartą.
Spotkanie było bardzo wyrównane. Zagłębie nie zamierzało tanio sprzedawać skóry wyżej notowanej Warcie, ale argumenty czysto piłkarskie znajdowały się tego dnia po stronie gości.
Na otwarcie wyniku trzeba było czekać do 39. minuty, chociaż okazji bramkowych nie brakowało. Niedługo przed zakończeniem pierwszej połowy świetnie w polu karnym gospodarzy znalazł się Łukasz Spławski, który ładnym zwodem minął obrońcę i z zimną krwią posłał piłkę do siatki.
Jeszcze przed gwizdkiem na przerwę na 2:0 powinien podwyższyć Robert Janicki, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Niedługo po wznowieniu gry ten sam Janicki dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, a tam najwyżej wyskoczył Aleks Ławniczak, który głową podwyższył prowadzenie Warty.
Po takich ciosach zespół prowadzony przez Krzysztofa Dębka nie zdołał się już podnieść i pełną pulę zgarnęli ostatnie goście z Poznania, którzy tym samym nadal liczą się w grze o awans.
Jeśli zaś chodzi o Zagłębie, to tu sytuacja stała się nie do pozazdroszczenia, ponieważ ekipa z Sosnowca znajduje się obecnie w strefie spadkowej.
gar, PiłkaNożna.pl