Fortuna 1. Liga: Sensacja w Mielcu
Niedzielne zmagania na pierwszoligowych boiskach zaczęły się od sporej niespodzianki. Stal Mielec przegrała na swoim terenie z Bruk-Betem Termalica Nieciecza (0:3).
Faworytem i to zdecydowanym tego starcia byli gospodarze, którzy plasowali się w końcu na pozycji wicelidera i nie ukrywali tego, że ich aspiracje sięgają awansu do Ekstraklasy. Termalica to z kolei zespół, który zajmował miejsce w środku tabeli, który podczas delegacji nie spisuje się zbyt dobrze.
Jak się jednak okazało, w obliczu niedzielnego meczu nie miało to większego znaczenie. Gracze Mariusza Lewandowskiego od początku byli bowiem bardzo dobrze dysponowani, natomiast gospodarze nie potrafili zaprezentować tego futbolu, który dał im tak wysokie miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi.
Jeszcze przed przerwą wynik spotkania otworzył Piotr Wlazło, który pewnie wykorzystał karnego, natomiast po zmianie stron dwa kolejne gole dla gości dorzucił Vladislavs Gutkovskis. Ciosy Łotysza już definitywnie pozbawiły piłkarzy z Mielca ochoty na walkę i już do końca zawodów nie podjęli oni walki.
Trzy punkty powędrowały ostatecznie na konto Termaliki i dzięki temu drużyna z Niecieczy awansowała na dziesiąte miejsce w stawce. Stal wciąż jest druga, ale jej przewaga nad grupą pościgową jest niewielka.
gar, PiłkaNożna.pl