Fornalik: Proszę kibiców o cierpliwość
Waldemar Fornalik nie miał po meczu z Arką Gdynia zbyt wielu powodów do zadowolenia. Prowadzony przez niego Piast Gliwice rozegrał słabe zawody i przegrał na własnym boisku (0:1). – Nie tak wyobrażaliśmy sobie wszyscy mój debiut – komentował szkoleniowiec „Piastunek”.
Waldemar Fornalik nie miał po swoim debiucie powodów do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)
Były selekcjoner reprezentacji Polski objął stery Piasta w środku tygodnia, zastępując na stanowisku Dariusza Wdowczyka. Efekt „nowej miotły” w tym przypadku nie zadziałał i gliwiczanie przegrali w piątkowy wieczór swój trzeci kolejny mecz w ekstraklasie.
– Liczyliśmy na trzy punkty i bardzo chcieliśmy je zdobyć. Pierwsze 25-30 minut było całkiem niezłe w naszym wykonaniu, później inicjatywę przejęła Arka. Bramka na pewno wpłynęła na późniejszy przebieg meczu. Myślę, że remis był w naszym zasięgu – dodał Fornalik.
– Chciałbym zaapelować do kibiców, nie tyle o wyrozumiałość, ale o cierpliwość. Potrzebujemy trochę czasu, wspólnej pracy i dokonania korekt. Jestem przekonany, że ci kibice, którzy dziś byli źli na zawodników, będą za jakiś czas dziękować im za bardzo dobrą grę i wygrane mecze – kontynuował.
Fornalik nie ukrywał, że spodziewał się po swoich nowych piłkarzach zdecydowanie więcej. – Spodziewałem się więcej, jeśli chodzi o naszą grę. Z Arką gra się niewygodnie i ten mecz to potwierdził – zakończył.
Już podczas najbliższej kolejki ligowej Piast będzie chciał się przełamać, a okazją ku temu będzie derbowe starcie z Górnikiem Zabrze.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Arka Gdynia