Fornalik: Gratuluję mojej drużynie charakteru
Piast Gliwice udanie rozpoczął nowy sezon zmagań w Lotto Ekstraklasie. Drużyna prowadzona przez Waldemara Fornalika wygrała w delegacji z Zagłębiem Sosnowiec (2:1) i dopisała na swoje konto trzy punkty. Sam trener nie ukrywał po końcowym gwizdku zadowolenia ze zwycięstwa na trudnym terenie.
Waldemar Fornalik miał powody do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)
– W pierwszej połowie chcieliśmy kontrolować sytuację i grać do przodu. W wielu fragmentach to się udawało i dochodziliśmy do sytuacji bramkowych, ale ich nie wykorzystywaliśmy. Później sami straciliśmy gola – komentował były selekcjoner.
Fornalik miał prawo do radości, ponieważ jego piłkarza zareagowali pozytywnie i zdołali odwrócić losy spotkania. – Gratuluję mojej drużynie charakteru – dodał.
– Piłkarze mogli zwątpić, ale w szatni powiedzieliśmy sobie, że jeśli dalej będziemy tak grać, to efekty przyjdą. Strzeliliśmy dwie bramki i wygraliśmy. Jesteśmy zadowoleni, ponieważ na boiskach beniaminków nie gra się łatwo. Zagłębie weszło do ligi z biegu. To scementowany zespół, który dobrze funkcjonuje i gra agresywnie. Musieliśmy się mu przeciwstawić – kontynuował.
Szkoleniowiec Piasta odniósł się również do kwestii wystawienia Joela Valencii na „dziesiątce”. Jego zdaniem, to był dobry ruch, ponieważ na tej pozycji 23-latek daje więcej drużynie niż na skrzydle. – W trakcie sparingów próbowaliśmy ustawiać Joela za napastnikiem. Stwierdziliśmy, że na skrzydle dużo tracił, bo próbował schodzić do środka… Muszę powiedzieć, że w tym meczu był jednym z piłkarzy, którzy ciągnęli grę – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Piast Gliwice