Flavio Paixao: Zwycięzcy się nie poddają
– Zdaję sobie sprawę z tego, że wszyscy zastanawiają się, czemu nie strzelam bramek i nie mam asyst. Ja sam nad tym wiele myślę i staram się cały czas, by gole i asysty znów do mnie wróciły. Zawsze szukam w sobie zwycięzcy, a zwycięzcy się nie poddają. Więc nie załamuję się, tylko pracuję dalej – powiedział Flavio Paixao, zawodnik Lechii.
– Wiem, że przyzwyczaiłem kibiców do tego, że regularnie strzelam bramki i zaliczam asysty. I kiedy nagle ich nie ma i ta sytuacja trwa przez dłuższy czas to wszyscy wokół pytają co się dzieje. Ja też nad tym wiele myślę i pracuję mocno, by moja skuteczność wróciła. Zachowuję spokój, bo takie sytuacje w piłce to nic nowego. Raz strzelasz jak na zawołanie, innym razem nic nie chce wpaść do siatki. Do obu sytuacji trzeba być przygotowanym – zaznaczył zawodnik Lechii.
– Nie oznacza to rzecz jasna, że siedzę z założonymi rękoma. Pracuję codziennie na treningach, a po nich odrabiam zadanie domowe, czyli analizuję swoją grę na wideo i staram się wyciągać wnioski. Poza tym cały czas staram się szukać w sobie zwycięzcy. A zwycięzcy nigdy się nie poddają, więc i ja się nie załamuję – dodał pomocnik gdańskiego zespołu.
Obecnie Lechia zajmuje czternaste miejsce w Ekstraklasie. W poniedziałek zespół z Trójmiasta zmierzy się z Piastem Gliwice.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lechia Gdańsk
foto: Łukasz Skwiot