Eliminacyjny czwartek w Europie
Mecz Polski z Albanią nie będzie jednym czwartkowym starciem w ramach eliminacji mistrzostw świata. Kto jeszcze wybiegnie dziś na boisko?
Gareth Southgate postara się dziś przechytrzyć Węgrów. (fot. Piotr Kucza)
Z biało-czerwonej perspektywy bardzo interesująca będzie rywalizacja Węgrów z Anglikami. To nasi najpoważniejsi grupowi przeciwnicy i konkurenci do awansu na mundial. W dodatku ekipy przewodzące stawce. Synowie Albionu są liderami i mają w dorobku komplet punktów. Madziarzy to wiceliderzy, którzy jedyne oczka zgubili w inauguracyjnym spotkaniu z Polską.
Warto mieć również baczenie na potyczkę Andory z San Marino.
Hansi Flick zadebiutuje dziś w roli selekcjonera reprezentacji Niemiec. Fanfar raczej zabraknie, wszak nasi zachodni sąsiedzi staną w szranki z Liechtensteinem. I to na wyjeździe. Zwycięstwo to ich obowiązek i konieczność, bo po trzech kolejkach Manuel Neuer i spółka zajmują dopiero trzecie miejsce w tabeli. Za Armenią i Macedonią Północną, które dzisiaj sprawdzą się nawzajem.
Do rywalizacji na szycie dojdzie także w grupie B. Szwecja podejmie Hiszpanię. Ostatnie starcie obu drużyn odbyło się w trakcie Euro 2020 i zakończyło się bezbramkowym remisem. Powtórka rezultatu nie usatysfakcjonuje żadnej ze stron, choć przewaga nad pozostałymi ekipami jest spora.
Niepokonani dotąd Włosi zagrają z Bułgarią. Każdy wynik inny niż triumf świeżo upieczonych mistrzów Europy będzie sensacją. Ich przeciwnik nie wygrał żadnego z dotychczasowych meczów eliminacyjnych.
Oprócz tego, Belgia zmierzy się z Estonią, Gruzja z Kosowem, Czechy z Białorusią, Islandia z Rumunią, a Litwa z Irlandią Północną.
sar, PiłkaNożna.pl