El. MŚ: Awans Niemiec, wygrana Norwegii
To była tylko formalność. Niemcy po zwycięstwie nad Irlandią Północną zapewnili sobie awans do mistrzostw świata 2018.
Joachim Loew mógł sprawdzić kilka schematów taktycznych (fot. Łukasz Skwiot)
W tej grupie niemal wszystko jasne jest już od miesiąca. Wiadomo było, że dwie czołowe pozycje zajmą Niemcy i Irlandia Północna i to właśnie w tej kolejności. Irlandczycy mieli wprawdzie jeszcze matematyczne szanse, aby dogonić mistrzów świata, ale musieliby pokonać i ich, i Norwegię, a Niemcy musieliby przegrać z Azerbejdżanem (lub zremisować, ale wówczas Irlandia Północna potrzebowała trzybramkowego zwycięstwa nad Niemcami).
Wszystko jeszcze bardziej oczywiste stało się już w drugiej minucie. Irlandczycy wybili piłkę przed pole karne, a Joshua Kimmich wycofał ją na 30. metr do Sebastiana Rudego. Ten zaś nie zastanawiał się, tylko bez przyjęcia potężnie uderzył i trafił w samo „okienko” bramki Irlandii Północnej.
W 21. minucie równie ładnego gola strzelił Sandro Wagner. Napastnik TSG 1899 Hoffenheim przyjął piłkę zagraną przez Thomasa Muellera, obrócił się i efektownym technicznym kopnięciem pokonał Michaela McGoverna. Dla Wagnera był to czwarty gol w czwartym meczu w reprezentacji Niemiec.
W końcówce meczu po bramce zdobyli jeszcze Kimmich i Josh Maggenis. Pomimo porażki 1:3, Irlandczycy zaprezentowali się z całkiem niezłej strony. Potrafili stworzyć sobie okazje, raz trafili w poprzeczkę, kilkakrotnie świetnie spisał się też Marc-Andre ter Stegen.
Niemcy zagrają więc w mistrzostwach świata, na co wciąż mają szansę piłkarze z Irlandii Północnej, a za ich plecami w eliminacyjnej grupie C mecze bez większej stawki rozgrywają pozostałe zespoły. Czesi wygrali dziś w Azerbejdżanie 2:1, a San Marino uległo u siebie Norwegii aż 0:8. San Marino przegrało więc 20. kolejny mecz, a na jakiekolwiek zwycięstwo w oficjalnym meczu czeka 13 lat.
band, PilkaNozna.pl