El. ME: Hit grupy D na remis
Reprezentacja Szwajcarii powinna mieć komplet punktów po dwóch pierwszych kolejkach eliminacji Euro 2020. Helweci prowadzili z Danią już 3:0, ale przyjezdni od 84. minuty zabrali się do odrabiania strat i wywalczyli remis. Cegiełkę do zdobycia punktu dołożył napastnik Lecha Poznań Christian Gytkjaer, który wpisał się na listę strzelców.
Szwajcarzy i Duńczycy to faworyci do triumfu w grupie D i awansu na mistrzostwa Europy. Jedyną kwestią do rozstrzygnięcia wydaje się tylko wyłonienie zwycięzcy grupy. Szwajcaria w pierwszej kolejce pokonała Gruzję 2:0, natomiast Dania miała pauzę i dopiero starciem z Helwetami zainaugurowała walkę o Euro 2020.
Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Jedyną wartą odnotowania akcją jest ta z 19. minuty, kiedy gospodarze objęli prowadzenie. Ajeti opanował w polu karnym piłkę ręką, zgrał ją do Remo Freulera, a ten mocnym płaskim strzałem wyprowadził miejscowych na prowadzenie. Gdyby był VAR trafienie z pewnością nie zostałoby uznane…
Po zmianie stron obie drużyny nadrobiły brak sytuacji z pierwszej części meczu. Dwadzieścia minut po wznowieniu gry Szwajcaria podwyższyła prowadzenie. Steven Zuber dograł na 20. metr do Granita Xhaki, a ten przepięknym strzałem pokonał Kaspra Schmeichela.
Dania próbowała zabrać się do odrabiania strat, ale niewiele z tego wychodziło. Dobrą okazję w 72. minucie zmarnował Christian Eriksen, którego uderzenie odbił Sommer.
Cztery minuty później było już 3:0. Akanji oddał strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę musnął Breel Embolo, który na tyle zmylił duńskiego golkipera, że futbolówka wylądowała w siatce.
Wydawało się, że gospodarze mają wszystko pod kontrolą i odniosą drugie zwycięstwo w eliminacjach. Nic bardziej mylnego. Od 84. minuty Duńczycy zabrali się do odrabiania strat. Eriksen dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, obrońcy Szwajcarii nie oddalili zagrożenia i całą sytuację wykorzystał bezbłędnie Mathias Joergensen.
Niecałe cztery minuty później było już 3:2. Duńczycy koncertowo rozegrali akcję pod polem karnym Szwajcarii, Poulsen obsłużył idealnym podaniem Christiana Gytkjaera, a napastnik Lecha tylko dopełnił formalności, posyłając piłkę do pustej bramki.
Dania złapała wiatr w żagle i ruszyła do huraganowych ataków. Dwukrotnie Sommera próbował zaskoczyć Eriksen, ale szwajcarski golkiper nie dał się pokonać. Skapitulował jednak w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Po wrzuceniu piłki w pole karne, Sommer źle obliczył jej lot i niepotrzebnie wyszedł, co bezlitośnie wykorzystał Henrik Dalsgaard, doprowadzając do remisu.
W drugim meczu grupy D Irlandia wygrała z Gruzją 1:0 i z kompletem punktów przewodzi w tabeli.
pgol, PilkaNozna.pl