Dźwigała: Bardzo potrzebowaliśmy tych punktów
– Wiedzieliśmy, że Lechia to bardzo dobry zespół, dobrze operujący piłką, więc chcieliśmy grać blisko siebie i wyprowadzać kontrataki i takie mieliśmy – podkreślił Dariusz Dźwigała po zwycięstwie Wisły Płock nad Lechią Gdańsk.
– Niezmiernie się cieszę z trzech punktów bardzo ważnych. Niezmiernie się cieszę, bo nasi kibice się cieszą. Tego potrzebowaliśmy, bo w poprzednich spotkaniach ta nasza gra nie wyglądała źle na tyle ile mamy punktów. Z Lechią graliśmy inaczej, ale na pewno nie zagraliśmy słabego meczu. Wiedzieliśmy, że Lechia to bardzo dobry zespół, dobrze operujący piłką, więc chcieliśmy grać blisko siebie i wyprowadzać kontrataki i takie mieliśmy. W pierwszej połowie świetną sytuację miał Dominik Furman, później były kolejne. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, jakie sytuacje miała Lechia. Chociażby strzał Daniela Łukasika w słupek. Tego szczęścia trochę mieliśmy, szczególnie pod koniec spotkania – nie ukrywał Dźwigała.
– Przede wszystkim nie możemy tracić takich piłkarzy, jakim jest Ricardinho. Musieliśmy docenić wkład i walkę o pierwszy skład Karola Angielskiego, musieliśmy zmieścić ich obu na boisku. Ricardinho już wcześniej występował na skrzydle. Miał dzisiaj więcej pracy defensywnej, ale wiadomo, że lepiej czuje się z piłką przy nodze, gdy my atakujemy. Dziś była taka potrzeba. Uważam, że zagrał dobre spotkanie. Później dokonaliśmy zmiany w ustawieniu. „Rico” który napracował się w defensywie, przeniósł się do ataku, a na boku pomocy został ustawiony Karol – skwitował szkoleniowiec Nafciarzy.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lechia Gdańsk