Dudek: Czekamy na spotkanie z Cracovią
Dariusz Dudek nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia po poniedziałkowym meczu z Koroną Kielce. Prowadzone przez niego Zagłębie Sosnowiec przegrało i aktualnie zajmuje miejsce w strefie spadkowej ekstraklasy.
Dariusz Dudek już czeka na kolejne spotkania (fot. 400mm.pl)
– W tym meczu widzieliśmy dwie drużyny, które chciały zdominować środek pola. Nasze plany pokrzyżowała kontuzja Patrika Mraza, gdyż trzeba było dokonać zmiany. W przerwie mówiłem zawodnikom, że kto pierwszy strzeli bramkę, ten wygra mecz – powiedział szkoleniowiec beniaminka.
Dudek nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych, którzy popełnili proste błędy w obronie, a oprócz tego zmarnowali karnego. – W pierwszej połowie oglądaliśmy piłkarskie szachy. Po przerwie gra się otworzyła. Po naszych dwóch szkolnych błędach straciliśmy bramki. Mieliśmy okazję na to, żeby powrócić do meczu i zdobyć choć jeden punkt. Nie strzeliliśmy karnego, potem się otworzyliśmy, straciliśmy bramkę na 3:1 i było po meczu – dodał.
Okazja do rehabilitacji nadarzy się piłkarzom Zagłębia bardzo szybko, ponieważ już w środku tygodnia zagrają z Olimpią Grudziądz w Pucharze Polski, a kilka dni później z Cracovią w ekstraklasie.
– W czwartek mamy mecz pucharowy, a w niedzielę prestiżowe spotkanie z Cracovią. To drugie jest ważniejsze, musimy się do niego zregenerować – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Korona Kielce