Dreszczowiec w Nottingham, grał Majewski
Kiedy w 65. minucie meczu przeciwko Leicester City Radosław Majewski wchodził na boisko, jego Nottingham Forest przegrywało 0:2. Po jego wejściu na plac gry „The Reds” złapali wiatr w żagle i po dramatycznej końcówce zdołali doprowadzić do wyrównania.
Swoją pogoń za rywalem Nottingham rozpoczęło w 78. minucie. To właśnie wtedy arbiter podyktował dla nich rzut karny a z boiska wyrzucony został bramkarz Leicester, Kasper Schmeichel. Kilkanaście sekund później jedenastkę na bramkę zamienił Lewis McGugan.
Jeden punkt dla Forest w trzeciej minucie doliczonego czasu zdobył George Boateng.
Grzegorz Garbacik, Piłka Nożna