Przejdź do treści
Dołujący faworyt vs rozpędzony autsajder

Polska Ekstraklasa

Dołujący faworyt vs rozpędzony autsajder

Podbeskidzie Bielsko-Biała jest jedną z dwóch drużyn w PKO Bank Polski Ekstraklasie, które nie zaznały jeszcze w 2021 roku goryczy porażki. Górale mają za sobą cztery ciężkie spotkania, a przed nimi kolejna trudna batalia – jadą do Bełchatowa na mecz z Rakowem.



Wydawało się, że pierwsze pięć-sześć spotkań to będzie droga krzyżowa dla beniaminka. Spotkania z Legią, Górnikiem, Cracovią i Jagiellonią po fatalnej rundzie jesiennej nie zapowiadały się na takie, w których można zgarnąć kilka punktów.

Życie jednak szybko zweryfikowało zapowiedzi. Podbeskidzie weszło w nowy rok z nowym trenerem, który mocno poprawił grę defensywną i zaczął zbierać żniwa. Zwycięstwa nad Legią i Górnikiem napędziły Górali, a z remisów z Cracovią i Jagiellonią można było wyciągnąć znacznie więcej, ponieważ to drużyna z Bielska-Białej miała więcej klarownych sytuacji, ale była nieskuteczna…

Jesienią problemem bielszczan była mentalność. Tracili gola i nie byli w stanie zareagować. W całym sezonie dziewięciokrotnie tracili jako pierwsi gola, ale tylko raz byli w stanie nie przegrać w takim przypadku…

Dzisiaj Podbeskidzie czeka najtrudniejszy sprawdzian. Legię, Górnika i Jagiellonię podejmowali u siebie, na Cracovię trafili w idealnym momencie, ponieważ w ekipie Pasów nie dzieje się zbyt dobrze, a teraz z Rakowem zagrają na wyjeździe. W dodatku częstochowianie słabo weszli w rundę wiosenną, więc na pewno będą chcieli się odkuć po kilku niepowodzeniach.

Początek spotkania o 18.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024