Adam Hlousek nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach Legii Warszawa – donosi portal Legia.net. Czech będzie gotowy na rewanż z Dudelange.
Piłkarz doznał urazu w sobotnim meczu ligowym przeciwko Lechii Gdańsk. Zawodnik opuścił murawę w drugiej połowie, a w jego miejsce pojawił się Chris Philipps. Trener Aleksandar Vuković szybko sobie zdał sprawę z powagi problemu i zaczął testować różne warianty na lewej defensywie.
W spotkaniu z Lechią po zejściu Hlouska na lewą obronę został przesunięty Dominik Nagy, który jest nominalnym skrzydłowym. Na ławce rezerwowych i boisku nie było żadnego nominalnego lewego defensora. Wczoraj na treningu to właśnie Węgier był ustawiany na tej pozycji.
Konkurentem Czecha o miejsca w pierwszym składzie jest Mateusz Hołownia. 20-letni zawodnik nie rozegrał w Ekstraklasie, ani w europejskich pucharach ani jednego spotkania. W barwach pierwszej drużyny Legii zagrał raz – wszedł w 89. minucie meczu o Superpuchar Polski w 2014 roku przeciwko Zawiszy Bydgoszcz.
Z jakich innych opcji może skorzystać Vuković? U Deana Klafuricia lewym wahadłowym był Michał Kucharczyk, więc w ostateczności można by i jego przesunąć do defensywy. Wszyscy jednak widzieli, że Kuchy mocno się męczy, kiedy jest ustawiany tak daleko od bramki rywala. Na boku obrony może grać także Mateusz Wieteska, ale do tej pory był ustawiany w środku lub na prawej stronie defensywy. Na lewej jeszcze nie grał, ale skoro przyjdzie taka konieczność, to nie będzie miał wyjścia.
Początek meczu z Dudelange jutro o 21:00.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Legia.net