Damian Dąbrowski ma za sobą pierwszy mecz po kontuzji. W sobotę piłkarz Cracovii wystąpił w wygranym sparingu z Proszowianką (5:0) i – jak zapowiada – jest gotowy, by wrócić do gry w lidze.
Damian Dąbrowski już się wyleczył (foto: Łukasz Skwiot)
Pasy wybrały się w sobotę do Proszowic, by uczcić stulecie istnienia tamtejszego klubu. Na boisko w pierwszym składzie wyszedł Dąbrowski, który ostatnio dochodził do pełni sprawności po kontuzji odniesionej w starciu ligowym z Górnikiem Łęczna.
– Od dwóch tygodni trenuję z pełnymi obciążeniami i ten sparing miał dać odpowiedź, czy jestem gotowy na sto procent. Z ulgą można stwierdzić, że jestem – zaznacza pomocnik.
Po przerwie na mecze reprezentacji zawodnicy Cracovii zagrają w Lotto Ekstraklasie z mającą 13 punktów Lechią. Czy trener Jacek Zieliński postawi na Dąbrowskiego? – Muszę jeszcze cały czas pracować nad motoryką i przygotowaniem fizycznym, bo takie przerwy wybijają z uderzenia – zaznacza pomocnik.