Czy Zagłębie pójdzie za ciosem?
W 5. kolejce PKO BP Ekstraklasy jako pierwsi wybiegną na boisko piłkarze Wisły Płock i Zagłębia Lubin. Faworyt potyczki jest bardzo wyraźny.
Dariusz Żuraw może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych w minionych dwóch meczach.
Są nim, rzecz jasna, goście. Za nimi udane tygodnie, w których pokonali Górnika Łęczna oraz Pogoń Szczecin. Udało się w ten sposób zmazać plamę powstałą podczas inauguracji sezonu, kiedy podopieczni Dariusz Żurawia ulegli Wiśle Kraków aż 0:3. Dziś mają na koncie sześć punktów, zajmują siódme miejsce w tabeli (choć rozegrali jeden mecz mniej niż większość stawki) i prezentują się coraz lepiej.
Tego samego nie sposób napisać o plasujących się na piętnastej lokacie Nafciarzach. Piłkarze Macieja Bartoszka jedyne jak dotąd oczka zdobyli w rywalizacji z Radomiakiem Radom. Poza tym przegrywali z Legią Warszawa, Lechią Gdańsk, a ostatnio, po siedmiobramkowym thrillerze, Piastem Gliwice.
– Wszystko jest już ustalone, nie znamy tylko wyniku pojedynku. Ale liczę na to, że zespół zacznie z powrotem pokazywać charakter, wolę walki, że z odpowiednim nastawieniem wyjdzie na mecz, na całe 90 minut, a nie tak jak było w pojedynku z Piastem, że na pierwszą połowę nie dojechaliśmy, a w drugiej robiliśmy wszystko żeby się podnieść, ale było już trochę za późno. Liczę, że od samego początku zespół będzie zdeterminowany, by przed własną publicznością pokazać się z jak najlepszej strony – mówił na temat starcia z Miedziowymi Bartoszek w trakcie konferencji prasowej.
Płocczan czeka jednak bardzo trudne zadanie. Nie dość, że to przeciwnik będzie zapewne stroną przeważającą, to w dodatku drużyna musi sobie radzić bez Dominika Furmana. Pomocnik miał po powrocie do klubu znów stać się dyrygentem, a tymczasem musi odbywać karę za faul, po którym w potyczce z Piastem obejrzał czerwoną kartkę.
Czy Zagłębie Lubin pójdzie za ciosem i będzie kontynuować serię zwycięstw? A może to Wisła Płock sięgnie po trzy punkty? Przekonamy się wieczorem. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 18:00.
sar, PiłkaNożna.pl