Co z tym Piątkiem? Zostanie czy odejdzie?
Włoskie media aż huczą od spekulacji na temat przyszłości Krzysztofa Piątka. Polski napastnik nie może być już pewny miejsca w składzie Milanu i niewykluczone, że już w podczas zimowej przerwy transferowej zmieni barwy klubowe.
Krzysztof Piątek nadal wzbudza zainteresowanie (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że 24-letni Piątek trafił na San Siro na początku roku, a poprzedni sezon był w jego wykonaniu niezwykle udany. Od początku obecnej kampanii reprezentant Polski gra jednak słabo, a swoim poziomem dostosował się do postawy całego Milanu, który zawodzi na całej linii.
Jak się jednak okazało, to właśnie w naszym napastniku dostrzeżono jednego z głównych winowajców zapaści Rossonerich i coraz głośniej mówi się o tym, że jego dni w klubie są policzone.
W niedzielę –
powołując się na informacje Mediaset – podaliśmy, że chrapkę na skorzystanie z usług Krzysztofa Piątka ma RB Lipsk, gdzie przygotowują się na ewentualne odejście z klubu
Timo Wernera. Jednym ze snajperów którzy mogliby potencjalnie wypełnić lukę po bramkostrzelnym Niemcu jest właśnie reprezentant Polski.
Inne źródła podają, że spore zainteresowanie Piątkiem napływa również z Florencji. Popularna Viola szuka wzmocnień w formacji ataku i nic dziwnego, że na Artemio Franchi monitorują również sytuację piłkarza Milanu, który po powrocie na San Siro Zlatana Ibrahimovicia może mieć poważny problem z tym, by regularnie pojawiać się na boisku.
Co ciekawe, głos w sprawie możliwego transferu Piątka do Fiorentiny zabrał Daniele Prade, dyrektor sportowy klubu. Z jego słów jasno wynika, że we Florencji obserwują nie tylko Polaka, ale również kilku innych napastników, w tym byłego rywala Krzysztofa Piątka z Milanu – Patricka Cutrone.
– Cutrone, Piatek, Zaza? Cóż, każdy z nich poradziłby sobie w wielu klubach – stwierdził, cytowany przez „Calciomercato”. – Czy któryś z nich zasili kadrę Fiorentiny? Nie mogę tego powiedzieć – dodał.
Urodzony w Dzierżoniowie zawodnik wystąpił od początku sezonu w siedemnastu meczach ligowych dla Milanu. W tym czasie udało mu się strzelić zaledwie cztery gole.
Umowa Piątka z Rossonerich obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, a jego rynkową wartość szacuje się obecnie na około 32 miliony euro (za transfermarkt.de). Oprócz RB Lipsk i Fiorentiny, jego nazwisko łączono ostatnio z takimi klubami jak Genoa, a nawet Chelsea.
gar, PiłkaNożna.pl