Cahill może wyrównać rekord Pelego
Tim Cahill ma szansę zostać czwartym piłkarzem w historii, który strzelał gole w czterech kolejnych mistrzostwach świata.
Dotąd gole podczas czterech kolejnych mistrzostw świata zdobywali tylko Brazylijczyk Pele (1958-1970) oraz Niemcy Uwe Seeler (1958-1970) i Miroslav Klose (2002-2016). Teraz do tego grona może dołączyć Tim Cahill, który na mundialu zadebiutował będąc starszy od rekordzistów w momentach ich debiutów. Cahill kilka miesięcy po mistrzostwach świata 2006 skończył 25 lat. Był więc w takim wieku, iż mógłby uczestniczyć we wcześniejszym mundialu, w 2002 roku. Wówczas jednak był jeszcze reprezentantem Samoa, choć zagrał tylko trzy mecze dla tamtejszej kadry U-20. FIFA dopiero w 2004 roku zmieniła jednak przepisy i pozwoliła na zmianę reprezentowanego kraju pomimo gry dla innego w kategoriach młodzieżowych.
Choć Cahill nie chce mówić o ewentualnym końcu kariery, to trudno spodziewać się, by zagrał także w mistrzostwach świata w Katarze. Obecny turniej jest więc zapewne jego ostatnim, dlatego ma szansę „tylko” na wyrównanie rekordu Pelego, Seelera i Klosego. – Dołączenie do listy takich legend byłoby bezcenne. Wspaniale byłoby dołączyć do takich graczy jako Australijczyk, który złamał tyle barier – stwierdził Cahill podczas konferencji prasowej cytowany przez „Sporting News”.
Podczas dotychczasowych mundialów Cahill zdobył 5 bramek. Dwie przeciwko Japonii w 2006 roku i po jednej w meczach z Serbią (2010), Chile (2014) i Holandią (2014).
38-letni Cahill jest znany głównie z gry dla Milwall i Evertonu. Na początku obecnego roku po 14 latach wrócił do Milwall, ale w 10 meczach drugiej ligi angielskiej nie zdobył żadnej bramki.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: sportingnews.com