– Nie udało się. Gramy dalej, przed nami kolejne bardzo ciężkie spotkania – powiedział Marcin Brosz podczas konferencji prasowej po meczu z Wisłą Kraków. Jego Piast przegrał przed własną publicznością 0:1, jednak bardziej od wyniku, szkoleniowca powinien martwić styl jego zespołu.
Brosz nie miał po meczu z Wisłą wielu powodów do zadowolenia
Dariusz Dudka piłkarzem Wisły Kraków – KLIKNIJ!– Było to bardzo ciężkie spotkanie. Przewidywaliśmy, że będzie ono przebiegało w taki sposób, jaki mieliśmy okazję zobaczyć. Gra toczyła się w większej części meczu w środku boiska, było wiele walki i zaciętości, bardzo dużo odbiorów piłki – kontynuował Brosz.
– Trzeba przyznać, że było także bardzo dużo niecelnych podań i strzałów. Zarówno my, jak i zespół z Krakowa staraliśmy się uporządkować grę. Zdawaliśmy sobie sprawę, że zespół, który pierwszy strzeli bramkę, będzie w sytuacji uprzywilejowanej i tak się stało. Dążyliśmy do wyrównania. Mieliśmy jedną klarowną sytuację w końcówce, ale nie udało się – dodał.
GG, PilkaNożna.pl
źr. Wisła Kraków SA