Brosz: Czujemy ból, ale zapominamy o tej porażce
Nie
w taki sposób wyobrażali sobie początek rundy wiosennej kibice
Korony Kielce. Zespół prowadzony przez Marcina Brosza przegrał 2:3
z Pogonią w Szczecinie, choć na przerwę schodził z dwubramkową
przewagą. Po spotkaniu trener drużyny gości nie krył swojego
rozczarowania.
–
Zdawaliśmy sobie sprawę, że tylko trzecia bramka daje nam szanse
na zwycięstwo, dlatego szukaliśmy swoich szans w kontrach.
Wiedzieliśmy, że w pewnym momencie w Pogoni wejdzie Łukasz
Zwoliński i gospodarze się odkryją – analizował zawody Brosz. –
Szkoda, że nie udało nam się zdobyć punktów. Była na to duża
szansa. Nie załamujemy się jednak. Przed nami jeszcze osiem
kluczowych meczów. Takie spotkania jak dziś bardzo bolą, ale
musimy ze spokojem patrzeć na kolejne rywalizacje – dodał
szkoleniowiec Korony.
Po
22. kolejkach kielczanie z dorobkiem 24 punktów zajmują 12. miejsce
w tabeli Ekstraklasy. Kolejnym rywalem Korony będzie Lechia Gdańsk
– ten mecz zaplanowano na sobotę, 20 lutego.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Foto: Łukasz Skwiot
Źródło:
Korona Kielce