Przejdź do treści
Brlek wybawcą Wisły. Porażka Niecieczy

Polska Ekstraklasa

Brlek wybawcą Wisły. Porażka Niecieczy

Wisła Kraków z wieloma hiszpańskimi piłkarzami w składzie pokonała w drugiej kolejce Lotto Ekstraklasy Bruk-Bet Termalikę Nieciecza.

Petar Brlek strzelił decydującego gola (fot. Łukasz Skwiot)

Wisła Kraków w pierwszym meczu nowego sezonu pokonała w Szczecinie Pogoń 2:1. „Biała Gwiazda” zaprezentowała się z dobrej strony, więc nic dziwnego, że to gospodarze są faworytami dzisiejszego meczu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. „Słoniki” w pierwszej kolejce przegrały 0:1 z Jagiellonią Białystok.

Pierwsze piętnaście minut upłynęło bez poważnego zagrożenia dla bramkarzy. Akcji było niewiele, a jeśli już piłka trafiała w pole karne, to nie miał kto wepchnąć jej do bramki.

Obie drużyny w pierwszej części gry prezentowały się słabo. Oddawały niecelne strzały albo takie, które blokowali rywale. Kibice mogli narzekać na nudę.


Bliżej zdobycia bramki byli gospodarze. W 32. minucie Carlitos dośrodkował z rzutu wolnego, a piłki nikt nie dotknął i trafiła ona w słupek. Najlepszą akcję gospodarze przeprowadzili w 45. minucie. Po kontrze Frana Veleza piłka trafiła do Patryka Małeckiego, który zza pola karnego trafił w słupek.

Drugą połowę zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Goście uratował jednak Artem Putiwcew, który znakomitym wślizgiem przeciął dośrodkowanie do Małeckiego od Carlistosa.

Wiślacy nie przestawali atakować, szczególnie często strzelał Carlitos. Najlepsze uderzenie Hiszpana świetnie wybronił jednak Jan Mucha. Słowak kilkakrotnie musiał bronić także słabsze strzały oraz piąstkować po centrach rywali.

Dopiero w 79. minucie goście zagrozili bramce Juliana Cuesty. Hiszpan nie miał jednak problemów z obronieniem strzału Bartosza Śpiączki, który świetnie wyszedł w powietrze, ale uderzył zbyt lekko.

Drugi dzisiejszy mecz także nie zakończył się jednak bez goli. Choć Wisła była zespołem lepszym, to potrzebowała szansy rywali, aby zdobyć bramkę. Gospodarze wykorzystali bowiem rzut rożny przeciwnika, po którym wyprowadzili znakomitą kontrę. Maciej Sadlok dośrodkował z lewej strony boiska, a w polu karnym głową piłkę do bramki wepchnął Petar Brlek. Chorwat w drugim meczu tego sezonu strzelił drugiego gola.

W następnej kolejce krakowianie pojadą Zabrza na mecz z Górnikiem, a Bruk-Bet Termalica podejmie w Niecieczy Zagłębie Lubin.

band, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024