Przejdź do treści
Boxing Day: Wielki hit w Manchesterze!

Ligi w Europie Premier League

Boxing Day: Wielki hit w Manchesterze!

Kiedy w Polsce będziemy zasiadać do świątecznego stołu i w rodzinnym gronie spędzać drugi dzień Bożego Narodzenia, piłkarze w Anglii wybiegną na boiska i rozegrają 18. kolejkę Premier League. Hitów nie zabranie, w końcu przed nami Boxing Day.

Czy obrońcom Manchesteru uda się upilnować Luisa Suareza?

Najświeższe doniesienia z Premier League na PilkaNożna.pl – KLIKNIJ!

Czwartek, 26 grudnia

Hull City – Manchester United (13:45) / Typ PilkaNożna.pl: 2

Mistrzowie Anglii wyszli już chyba z ogromnego dołka formy. Cztery kolejne zwycięstwa na wszystkich frontach świadczą o tym, że forma Czerwonych Diabłów idzie w górę i na KC Stadium powinni oni sięgnąć po komplet punktów. David Moyes wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług Robina van Persiego, jednak w obliczu bardzo dobrej dyspozycji Danny’ego Welbecka i Wayne’a Rooneya nie powinno to mieć większego znaczenia. Tygrysy grają co prawda na własnym boisku bardzo dobrze (cztery wygrane), ale w czwartkowe popołudnie może się to okazać niewystarczające.

Aston Villa – Crystal Palace (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: X
Będzie to starcie dwóch zespołów, które nie mają ostatnio dobrej passy. Aston Villa przegrała trzy mecze z rzędu, natomiast Palace w dwóch kolejnych spotkaniach nie potrafili zdobyć punktów. Jakby tego było mało, podopieczni Paula Lamberta w bieżącym sezonie po prostu nie potrafią grać przed własną publicznością. W ośmiu meczach na Villa Park zdobyli oni zaledwie siedem punktów, strzelają przy tym sześć goli i tracąc dwanaście. Crystal Palace prezentuje się z kolei fatalnie w delegacjach (siedem porażek). Co to wróży? Bezbramkowy remis.

Cardiff City – Southampton FC (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: X
Święci po kapitalnym początku sezonu, ostatnio bardzo mocno spuścili z tonu. Problemem Mauricio Pochettino są kontuzje i słabsza forma zawodników, którzy stanowili i stanowią o sile bloku defensywnego. Southampton uda się do Walii bez Artura Boruca, który wciąż nie doszedł do pełni zdrowia po urazie nadgarstka. Będzie to na pewno spore osłabienie, tym bardziej, że Cardiff gra o życie… życie swojego menedżera. Malky Mackay od dłuższego czasu znajduje się na cenzurowanym. Właściciel klubu, Vincent Tan po prostu za nim nie przepada i grozi dymisją. Niewykluczone więc, że mecz ze Świętymi będzie jego ostatnim na ławce trenerskiej City.

Chelsea FC – Swansea City (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: 1

Prawda jest taka, że momentami nie idzie patrzeć na grę Chelsea. Jose Mourinho mając tylu klasowych graczy w swojej kadrze, preferuje skrajnie defensywny i po prostu brzydki styl gry. Jest on jednak skuteczny, a to właśnie za wyniki Portugalczyk będzie rozliczany przez Romana Abramowicza. W meczu ze Swansea City The Blues powinni sięgnąć po trzy punkty, ale jeśli ktoś nastawia się na ładną grę, finezyjne zagrania i piękne gole, to stanowczo odradzamy włączanie transmisji ze Stamford Bridge.

Everton FC – Sunderland AFC (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: 1

Któż by przypuszczał, że Everton będzie miał szansę, by na koniec roku zasiadać w fotelu lidera Premier League. Tak właśnie może się stać, jeśli podopieczni Roberto Martineza będą kontynuować swoją dobrą grę i odprawiać z kwitkiem kolejnych rywali. The Toffees od początku roku zachwycają kibiców i znawców futbolu jak Anglia długa i szeroka. Ich wygrana w Boxing Day z Sunderlandem wydaje się być formalnością.

Newcastle United – Stoke City (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: 1
Sroki są obok Evertonu największą rewelacją bieżącego sezonu. Drużyna prowadzona przez Alana Pardew weszła w rozgrywki w dość przeciętnym stylu, jednak z każdym tygodniem nabierała rozpędu i obecnie plasuje się w absolutnym czubie tabeli. Sześć pierwszych zespołów dzieli zaledwie sześć punktów, a to oznacza, że jeśli Newcastle pokona Stoke – a jest na to duże prawdopodobieństwo – to może na serio włączyć się do walki o miejsca premiowane grą w Lidze Mistrzów.

Norwich City – Fulham FC (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: X
Mecz bez jednoznacznego faworyta. Oba zespoły mają naprawdę mocne i wyrównane kadry, jednak od początku sezonu grają znacznie poniżej oczekiwań. Normalnie nieco więcej szans na zwycięstwo należałoby dać Kanarkom, jednak ich bilans gier na własnym terenie z Fulham jest fatalny. Londyńczycy mają ostatnio przebłyski lepszej gry, ale to tylko przebłyski. Czy to wystarczy na wywiezienie przynajmniej punktu z Carrow Road?

Tottenham Hotspur – West Bromwich Albion (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: 1
Zwycięstwo na Stadionie Świętej Marii w Southampton na pewno wlało nieco optymizmu w serca kibiców Tottenhamu. Koguty wywalczyły bardzo cenne trzy punkty, co sprawiło, że czołówka ligi im nie uciekła. Nowym menedżerem zespołu został Tim Sherwood, który dość jasno zapowiada, że w starciu z West Bromwich interesują go tylko trzy punkty. Pomóc w osiągnięciu tego celu ma Emmanuel Adebayor, który wrócił do łask i w obliczu indolencji strzeleckiej Roberto Soldado może na dłużej zadomowić się w pierwszym składzie.

West Ham United – Arsenal FC (16:00) / Typ PilkaNożna.pl: 2
Jeszcze przed kilkunastoma dniami Kanonierzy prowadzili w tabeli Premier League z przewagą kilku punktów nad resztą rywali. Po remisach z Evertonem i Chelsea oraz porażce z Manchesterem City, drużyna Arsene’a Wengera straciła cały swój kapitał i sprawiła, że na Wyspach zaczęto się zastanawiać, czy na pewno jest ona kandydatem do mistrzostwa. Arsenal faktycznie nie rzuca ostatnio na kolana swoją grą, ale w derbach z West Hamem to właśnie on będzie faworytem. Pewne miejsce w bramce The Gunners ma Wojciech Szczęsny.

Manchester City – Liverpool FC (18:30) / Typ PilkaNożna.pl: X
Ależ to będzie spotkanie! Obie drużyny znajdują się w wybornej formie i odprawiają z kwitkiem kolejnych rywali. Co więcej, strzelają przy tym mnóstwo goli, co zwiastuje nam nieprawdopodobne emocje. Manchester City na własnym boisku nie stracił w tym sezonie jeszcze ani jednego punktu, jednak trzeba jasno przyznać, że obrońcy The Citizens nie mieli okazji w bieżących rozgrywkach grać przeciwko takiemu snajperowi jak Luis Suarez. Urugwajczyk ma już na swoim koncie dziewiętnaście bramek i pewnym krokiem zmierza po koronę króla strzelców i rekord Alana Shearera i Andy’ego Cole’a. Czy na Etihad Stadium postawi kolejny krok w tym kierunku?

GG, PilkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024