Borysiuk: Niby wróciłem na stare śmieci, ale…
Ariel Borysiuk został przed kilkoma dniami piłkarzem Legii Warszawa. Nowy-stary gracz w kadrze Wojskowych przyznał, że od momentu jego pierwszej kadencji w klubie, przy Łazienkowskiej zmieniło się niemal wszystko.
Ariel Borysiuk wrócił do Legii, ale… (foto: Ł.Skwiot)
90 minut z Łukaszem Teodorczykiem. Teoretyczny urlop – KLIKNIJ!24-letni pomocnik po odejściu z Legii występował w takich klubach jak 1.FC Kaiserslautern, Wołga i oczywiście Lechia Gdańsk. Historia zatoczyła jednak koło i po czterech latach powrócił on do Warszawy. Klub w tym czasie przeszedł jednak ogromne zmiany.
Nowi właściciele, nowy stadion, większe możliwości – Borysiuk wie, że to całkiem inny klub, niż ten, z którego odchodził. – Patrząc na te cztery lata wstecz, to trafiam do klubu o większym kalibrze, niż wtedy – powiedział Borysiuk podczas rozmowy z „Przeglądem Sportowym”.
– Jak liczyłem, to zostało pięciu zawodników z moich czasów. Zmieniły się władze, wielu pracowników, właściciele. Niby wracam na stare śmieci, ale na nowo muszę uczyć się Legii – dodał.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Przegląd Sportowy