Bologna wygrywa, czyste konto Skorupskiego
Bologna postawiła ogromny krok na drodze w kierunku utrzymania w Serie A. Drużyna, której bramki strzeże Łukasz Skorupski pokonała w poniedziałkowy wieczór Chievo Werona (3:0) i wydostała się ze strefy spadkowej.
Łukasz Skorupski zachował czyste konto w meczu z Chievo (fot. Reuters)
Dla piłkarzy Sinisy Mihajlovicia starcia z Chievo urastało do rangi najważniejszego w sezonie. Wygrana przedłużała ich szanse na pozostanie w gronie najlepszych, porażka mocno taki scenariusz uszczuplała. Jeśli zaś chodzi o gości, to ci już wcześniej wiedzieli, że kolejny sezon rozpoczną w Serie B i fakt, że są najsłabsi w stawce było doskonale widać na boisku.
Bologna miała przewagę od samego początku, jednak losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero po przerwie. W odstępie zaledwie trzech minuty, gospodarze wywalczyli dwa rzutu karne – oba na gole zamienił Erick Pulgar.
Jakby problemów Chievo było mało, to w 79. minucie z boiska wyrzucony został Mattia Bani, który obejrzał swoją drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Tuż przed końcem meczu trzeciego gola dla gospodarzy strzelił Mitchell Dijks i ich efektowna wygrana stała się faktem.
Dzięki wygranej gospodarze awansowali na siedemnaste, ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli ligi włoskiej. Ich przewaga nad Empoli wynosi dwa punkty, natomiast nad Frosinone już siedem.
Po 90 minut na boisku spędzili w trakcie poniedziałkowego spotkania wspomniany Łukasz Skorupski, a także Mariusz Stępiński po stronie Chievo.
gar, PiłkaNożna.pl