Sandecja Nowy Sącz w dzisiejszym spotkaniu I ligi podejmowała GKS Tychy. Gospodarze ponieśli nieoczekiwaną porażkę.
Od samego początku spotkana GKS Tychy grał bardzo odważnie na terenie rywala. Kapitalnie tego dnia dysponowany był Maciej Mańka, który w 37. minucie z łatwej pozycji zdobył bramkę i otworzył wynik meczu.
Na kolejne gole w tym spotkaniu musieliśmy zaczekać do drugiej połowy. W 57. minucie ponownie dobrze obsłużony został Mańka i zdobył bramkę na 2:0.
Sandecja co prawda po trafieniu Mateusza Klichowicza złapała jeszcze kontakt, ale ostatnie słowo należało do GKS-u, który zwyciężył na trudnym terenie 3:1.
W innym bardzo ciekawym meczu I ligi GKS Katowice zremisował u siebie 1:1 ze Stomilem Olsztyn. Obydwie drużyny rozpaczliwie bronią się przed spadkiem, więc z podziału punktów żadna nie jest w 100 procentach zadowolona.
gmar, PilkaNozna.pl