Bojowe nastroje w Gdańsku przed meczem z beniaminkiem
Lechia Gdańsk po całkiem niezłym starcie nowego sezonu, przygotowuje się do kolejnego meczu ligowego. Tym razem na drodze drużyny znad Bałtyku stanie Miedź Legnica. Optymistą przed tym starciem nie krył Maciej Kalkowski, asystent trenera Piotra Stokowca.
W Gdańsku szykują się na starcie z beniaminkiem
– W przygotowaniach do spotkania z Miedzią Legnica zwróciliśmy dużą uwagę na pogodę, która aktualnie panuje. Staraliśmy się właściwie dobierać czas i obciążenia tego treningu, aby zawodnicy mogli w stu procentach przepracować zajęcia – powiedział Kalkowski podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Drugi trener zdradził, że praktycznie wszyscy piłkarze są gotowi na spotkanie z Miedzią. – Wszyscy zawodnicy, których mamy do dyspozycji są zdrowi i brani pod uwagę przy ustalaniu meczowej osiemnastki. Tylko Rafał Wolski potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby wrócić do optymalnej dyspozycji.
– Oglądałem dwa ostatnie spotkania Miedzi Legnica na żywo i myślę, że będziemy dobrze przygotowani, bo czeka nas trudne zadanie. Bardzo podobał mi się ten zespół, w spotkaniu z Górnikiem dominował na boisku, ale później przypadkowa bramka odmieniła losy meczu. Końcowy wynik nie odzwierciedla tego, co się działo na murawie. Tak jak powiedziałem wcześniej, przygotowujemy się do spotkania, chcemy go wygrać, ale szanujemy przeciwnika i to na pewno nie będzie dla nas łatwy mecz – zakończył.
Mecz Lechia – Miedź zostanie rozegrany już w piątek (10 sierpnia) o godzinie 18.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lechia Gdańsk