Bjelica: Nie tylko Vassiljeva trzeba pilnować
Lech
Poznań wciąż pozostaje bez wygranej w Lotto Ekstraklasie w nowym
sezonie. W niedzielny wieczór Kolejorz powalczy o premierowe trzy
punkty w meczu z Piastem. Głównym sposobem na pokonanie drużyny
z Gliwic powinno być powstrzymanie jej lidera, Konstantina
Vassiljeva.
Foto: Łukasz Skwiot
–
On bardzo dobrze zagrywa ze stałych fragmentów gry. To bardzo dobry
piłkarz, który nie potrzebuje dużo czasu, żeby zaskoczyć
przeciwnika. Dlatego musimy zagrać bardzo blisko Konstantina. Ale
nie tylko jego trzeba pilnować. Musimy na całym boisku skracać
pole gry. Jeśli tak będzie, to mamy szanse na zwycięstwo –
powiedział Nenad Bjelica. – Wiemy, że Piast do tego meczu
przygotowywał się przez cały tydzień, a my kilka dni, ale nie
szukamy alibi. Chcemy zrobić wszystko, by wygrać. Ważna w tym
spotkaniu będzie nasza dyspozycja i to, jak my zagramy – dodał
chorwacki trener Kolejorza.
Do
potyczki z Piastem poznańska drużyna przystąpi zaledwie trzy dni
po wyjazdowym meczu z Utrechtem w III rundzie eliminacji Ligi Europy.
W Holandii Lech zremisował 0:0, co stawia go w niezłej sytuacji
przed rewanżem.
Przed
niedzielnymi zawodami Kolejorz ma na koncie zaledwie punkt wywalczony
w Lotto Ekstraklasie. Dokładnie takim samym dorobkiem legitymuje się
Piast, który do tej pory zremisował na wyjeździe z Cracovią
(1:1), a także doznał porażki z Pogonią Szczecin na swoim boisku
(1:2).
Spotkanie Lecha Poznań z Piastem Gliwice rozpocznie się o godzinie 18:00.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Lech Poznań