Przejdź do treści
Bez podziału punktów w systemie ESA 37

Polska Ekstraklasa

Bez podziału punktów w systemie ESA 37

Potwierdziły się informacje podane na łamach „PiłkaNożna.pl” przez Adama Godlewskiego. W następnym sezonie rozgrywki Lotto Ekstraklasy nadal będą się odbywały według formuły ESA 37, jednak z jedną bardzo istotną zmianą. Po rundzie zasadniczej nie dojdzie do podziału punktów, który wzbudzał największe kontrowersje u krytyków systemu.

Nie będzie już podziału punktów w Lotto Ekstraklasie


„Ekstraklasa przekazała do PZPN propozycje zmian w regulaminie rozgrywek od sezonu 2017/18, które zakładają rezygnację z podziału punktów po zakończeniu rundy zasadniczej” – pisał redaktor Godlewski w swoim tekście.


Ekstraklasa SA podczas specjalnej konferencji prasowej potwierdziła te informacje. – Przekazaliśmy do PZPN-u rekomendację modyfikacji systemu rozgrywek polegający na odejściu od podziału punktów po rundzie zasadniczej – powiedział Dariusz Marzec, prezes Ekstraklasy SA.


–  Przed podjęciem tej kluczowej decyzji, poprosiliśmy o ocenę specjalistyczną firmę analityczną z Holandii – Hypercube. Pracuje ona m.in. dla UEFA, ECA (Europejskie Stowarzyszenie Klubów) i kilku lig europejskich. Konsultuje m.in. projekt zmian w holenderskiej Eredivisie, zakładający zmniejszenie liczby zespołów z 18 do 16. Analiza naszej ligi wykazała, że wielkim atutem obecnego systemu jest utrzymanie dwóch kumulacji w sezonie – czyli kolejki na zakończenie rundy zasadniczej i finałowej oraz sama runda finałowa, która jest źródłem dodatkowych przychodów dla klubu. Obecny sezon jest rekordowy w historii Ekstraklasy pod względem frekwencji. Tej liczby nie udałoby się osiągnąć bez wprowadzenia cztery lata temu systemu ESA37 – dodał.

– Mamy świadomość, że kwestia dotycząca podziału punktów od początku istnienia systemu ESA37 budziła kontrowersje. Wsłuchaliśmy się w głosy środowiska piłkarskiego dotyczące podziału punktów i przeprowadziliśmy pełną analizę oraz konsultacje dotyczące systemu. Pokazaliśmy krótko i długoterminowe skutki decyzji. Naszym celem jest utrzymanie równowagi w lidze i doszliśmy do wniosku, że gwarantują to takie rozwiązania, jak system podziału środków finansowych z tytułu praw mediowych. Dzięki nim mistrz Polski otrzymuje 2,5 razy więcej od szesnastego zespołu w Ekstraklasie – zakończył prezes.





– Wprowadzimy korekty do zasady ustalenia kolejności zespołów w przypadku takiej samej liczby punktów, tak by promować ofensywy styl gry – stwierdził Marcin Stefański, dyrektor logistyki rozgrywek.

– Na wniosek klubów Ekstraklasy od sezonu 2017-18 na ławce rezerwowych będzie także miejsce dla osoby odpowiedzielnej za sprzęt – dodał Stefański.

Wspomniany dyrektor ds. logistyki rozgrywek Ekstraklasy SA odniósł się również do kwestii ewentualnego powiększenia liczby drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jego zdaniem, żeby móc myśleć o takim ruchu, najpierw poprawie muszą ulec standardy na zapleczu ekstraklasy. – Ewentualne powiększenie ligi powinno zostać poprzedzone poprawą standardów w 1. lidze. 6 z 8 potencjalnych beniaminków Ekstraklasy 2017-18 nie spełniało wymogów partnerów telewizyjnych – dodał.






gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024