W pierwszym meczu 20 kolejki Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała z Górnikiem Zabrze.
Brosz nie ma ostatnio powodów do radości.
Peter Hyballa dokonał jednej zmiany w jedenastce względem wygranej w Płocku.
Z kolei trener Marcin Brosz postawił na Aleksandra Paluszka i Richmonda Boakye. Wśród rezerwowych mecz zaczął Bartosz Nowak.
Pierwsza połowa nie przyniosła ani trafień, ani większych emocji. Górnik prezentował się lepiej od Wisły, jednak w grze drużyny Brosza brakowało konkretów. Kiepsko grająca Biała Gwiazda mogła zejść na przerwę przy prowadzeniu, jednak w ostatniej akcji szansę na gola do szatni zmarnował Stefan Savić, który po dobrym podaniu Felicio Browna Forbesa nie zdołał pokonać Martina Chudego.
Jednym z ciekawszych momentów pierwszej połowy było ściągnięcie Chuki w 31 minucie. Kilka chwil wcześniej Hiszpan obejrzał żółtą kartkę za faul taktyczny. Hyballa postanowił nie ryzykować, a może był aż tak zawiedziony grą środkowego pomocnika?
W przerwie Hyballa dokonał drugiej roszady. Serafina Szotę zastąpił David Mawutor. W 55 minucie Alex Sobczyk nie wykorzystał 100-procentowej sytuacji. Napastnik Górnika stanął na piłce zamiast dołożyć nogę do wyłożenia Giannisa Masourasa. Po chwili Sobczyk powędrował na ławkę rezerwowych. Zastąpił go Piotr Krawczyk.
W 67 minucie Brown Forbes pokonał Chudego, ale w momencie oddawania strzału był na spalonym. Na koniec był trochę zbędnych nerwów, ale bezbramkowego impasu nikt nie przełamał.
PilkaNozna.pl