Benzema nie zagra już więcej dla Francji
Karim Benzema nie przywdzieje już więcej trykotu reprezentacji Francji – poinformował, Noel Le Graet, prezes francuskiego związku piłki nożnej.
FOTO: GRZEGORZ WAJDA
Wśród szeroko pojętego środowiska piłkarskiego we Francji toczy się właśnie burzliwa debata na temat przyszłości Karima Benzemy w reprezentacji Francji. Zwolennicy powrotu napastnika do kadry „Trójkolorowych’ koncentrują się wyłącznie na poczynaniach boiskowych, wskazując jednocześnie na jego bardzo dobrą dyspozycję – w piętnastu meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył jedenaście bramek i zanotował pięć asyst.
Z kolei oponenci względem powrotu zawodnika występującego na co dzień w Realu Madryt akcentują bardzo wyraźnie sprawę, przez którą Benzema wyleciał z kadry. A mianowicie szantaż kolegi z reprezentacyjnej drużyny – Mathieu Valbueny. Benzema wszedł w posiadanie nagrania, na którym widać Valbuenę uprawiającego seks i w związku z tym wymuszał na nim pieniądze w zamian za nieupublicznianie filmu. Sprawa wyszła na jaw w 2015 roku. Od tamtej pory Benzema nie wystąpił ani razu w drużynie aktualnych mistrzów świata.
Do sprawy odniósł się prezes francuskiego związku piłki nożnej, Noel Le Graet. „Benzema jest bardzo dobrym piłkarzem. Nigdy nie kwestionowałem jego umiejętności boiskowych. Wręcz przeciwnie. Występami w barwach Realu udowadnia, że wciąż jest jednym z najlepszych zawodników świata na swojej pozycji. Jego przygoda z reprezentacją Francji dobiegła jednak końca” – powiedział.
Działacz na odpowiedź ze strony samego zainteresowanego długo czekać nie musiał. Benzema za pośrednictwem Twittera odniósł się do słów Le Graeta: „Noel, myślałem, że nie ingerujesz w decyzje podejmowane przez selekcjonera. Wiedz, że ja i tylko ja zdecyduję o zakończeniu międzynarodowej kariery. Jeśli uważasz, że skończyłem, pozwól mi zagrać dla jednego z krajów, do występów dla którego się kwalifikuję i zobaczymy”.
Jan Broda, PilkaNozna.pl