Będzie gwiazdą ligi? Kim jest Roman Prochazka?
Kibice przy Roosevelta liczyli na sprowadzenie Rafała Kurzawy, więksi optymiści spodziewali się, że kadrę Górnika Zabrze wzmocni sam Łukasz Podolski, a tymczasem nowym piłkarzem 14-krotnych mistrzów Polski został Roman Prochazka.
W Zabrzu mają wobec niego spore oczekiwania (fot. Bartłomiej Perek / 400mm.pl)
30-letni pomocnik nie jest zawodnikiem przypadkowym. Kimś, kogo można podciągnąć pod tradycyjny zagraniczny zaciąg graczy sprowadzanych do Ekstraklasy niemal podczas każdego okienka transferowego. W przypadku Prochazki mowa o zawodniku, który ma na swoim koncie występy w Lidze Mistrzów, a jest do doświadczenie, którym w naszej lidze może pochwalić się niewielu.
Co więcej, Słowak zdobył w elicie gola, trafiając do siatki w meczu Viktorii Pilzno z CSKA Moskwa, a oprócz tego rywalizował z tak znanymi klubami jak AS Roma czy Real Madryt. W innych miejscach na piłkarskiej mapie Europy tego typu osiągnięcie mogłoby nie wzbudzić zbyt wielkiego poruszenia, jednak w przypadku Ekstraklasy i Górnika Zabrze mowa o piłkarzu, który ma papiery na to, by stać się czołową postacią
Swoją karierę Roman Prochazka rozpoczynał w Spartaku Trnawa, a przed dołączeniem do Górnika grał także w Lewskim Sofia i wspomnianej Viktorii Pilzno. To właśnie w tym ostatnim klubie wiodło mu się najlepiej, chociaż patrząc tylko na liczby, to pod tym względem świetnie wypadł w sezonie 2017-18, kiedy to jeszcze dla Lewskiego rozegrał 45 spotkań, w których strzelił sześć goli i zapisał na swoim koncie osiem asyst – łącznie czternaście punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.
Słowak przez lata prezentował równą i wysoką formę, niemal co sezon wykręcając bardzo konkretne statystyki:
Sezon 2019-20: 15 meczów / 4 gole / 0 asyst
Sezon 2018-19: 32 mecze / 8 goli / 4 asysty
Sezon 2017-18: 45 meczów / 6 goli / 8 asyst
Sezon 2016-17: 33 mecze / 8 goli / 3 asysty
Sezon 2015-16: 34 mecze / 8 goli / 1 asysta
Sezon 2014-15: 33 mecze / 4 gole / 8 asyst
Sezon 2013-14: 34 mecze / 7 goli / 3 asysty
Sezon 2012-13: 27 meczów / 0 goli / 2 asysty
Jak więc widać, Prochazka przez sześć sezonów zawsze był gwarancją określonej liczby goli i asyst. Podczas obecnej kampanii, tej podczas której rozwiązał kontrakt z Viktorią, zdążył strzelić cztery bramki i można zakładać, że w łatwiejszej lidze polskiej będzie w stanie powiększyć swój dorobek.
Przy Roosevelta wiedzą, że nie brali kota w worku, a gracza, który był obserwowany przez dłuższy czas. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z finalizacji transferu Romana Prochazki. Trafił do nas piłkarz, który zajmował bardzo wysoką pozycję na liście życzeń trenera i na którym bardzo nam zależało – powiedział po zakontraktowaniu Słowaka nowy prezes zabrzańskiego klubu, Dariusz Czernik.
– To doświadczony pomocnik, który w każdym z klubów, w którym grał, prezentował wysoki poziom i dobrą dyspozycję udokumentowaną bramkami i asystami. Bardzo zależało mu na tym, by trafić do Zabrza, co również było dla nas istotnym czynnikiem. Pracowaliśmy nad tym wzmocnieniem przez kilka tygodni. Wierzymy, że będzie on ważną postacią zespołu – dodał.
30-latek związał się z Górnikiem półtorarocznym kontraktem.
gar, PiłkaNożna.pl