Barcelona zablokuje transfer Leo Messiego?

Przypomnijmy, że tuż po pogromie w Lizbonie gruchnęła wiadomość o tym, że Messi nie zamierza wypełniać swojego kontraktu i już w lecie będzie chciał zmienić otoczenie. Stanowisko Argentyńczyka miał zmiękczyć Ronald Koeman, który otrzymał przed kilkoma dniami nominację na stanowisko trenera pierwszego zespołu, ale jak donoszą lokalne media, do niczego takiego nie doszło.

33-letni Messi zdania nie zmienił i doszedł do wniosku, że pod kierownictwem Josepa Marii Bartomeu Barcelona nie zmierza we właściwym kierunku. Jako, że chętnych na skorzystanie z jego usług nie brakuje, to piłkarz uznał, że warto będzie się sprawdzić w innym klubie.

W tym jednak miejscu zaczynają się schody. Jak bowiem wynika z doniesień „Clarin”, na Camp Nou nie zamierzają tak łatwo w tej sprawie ustępować i przy okazji ewentualnych rozmów transferowych będą powoływać się na klauzulę odstępnego w umowie Messiego.

Ta wynosi 700 milionów euro i chociaż wiadomo, że takich pieniędzy nikt za Argentyńczyka nie zapłaci, to Barcelona może dzięki wspomnianej klauzuli licytować nieco wyżej, a nawet całkowicie zablokować transfer.

Medal ma jednak dwie strony i nie inaczej jest w tym przypadku. Barcelona ma bowiem problemy finansowe i sprzedaż Messiego w lecie pozwoliłaby zasypać dziurę w budżecie. Władze klubu stają więc przed niełatwym wyborem. Mogą bowiem podejść do tematu w sposób pragmatyczny i skoro Messi nosi się z zamiarem odejście, to powinien dostać na to zgodę. Blaugrana zarobiłaby dobre pieniądze, a przy okazji mogłaby rozpocząć nowy projekt, skupiony już wokół innych zawodników.

Drugi scenariusz zakłada z kolei, że tuż przed wyborami prezydenckimi Bartomeu będzie chciał za wszelką ceną zablokować ruch Messiego i nie pozwoli mu na transfer, dając mu czas na przemyślenie decyzji.

Wśród chętnych do skorzystania usług doświadczonego kapitana Barcelony wymienia się takie kluby jak Manchester City, Inter Mediolan i Paris Saint-Germain. Spekuluje się, że na Camp Nou mogliby na takiej operacji zarobić ponad 100 milionów euro.

gar, PiłkaNożna.pl