Barcelona wciąż nie zachwyca. Kataloński zespół pokonał Elche w zaległym meczu LaLiga, jednak nie pozostawił po sobie dobrego wrażenia.
Leo Messi znów na swoich barkach poprowadził zespół do zwycięstwa (fot. Reuters)
Pierwsza połowa była idealnym podsumowaniem dotychczasowej sytuacji Barcy. Tylko koneserzy wytrzymali i obejrzeli spotkanie Barcy z Elche do przerwy. Nie działo się kompletnie nic, drużyna Dumy Katalonii grała ociężale i bardzo nieskutecznie, oddając tylko dwa strzały w kierunku bramki rywala. Nie da się wyciągnąć pozytywnych aspektów z gry podopiecznych Ronalda Koemana.
Po przerwie gra Barcy uległa znaczącej poprawie. W 53. minucie zespół z Katalonii wyszedł na prowadzenie po trafieniu Leo Messiego. W 69. minucie argentyński zawodnik po raz drugi trafił do siatki. Wynik meczu ustalił Jordi Alba, który w 73. minucie wpisał się na listę strzelców.
Niezły mecz rozegrał Martin Braithwaite. Duńczyk co prawda nie trafił do siatki, jednak był bardzo aktywny w rozegraniu piłki i zanotował na swoim koncie dwie asysty.
Barcelona wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli i ma pięć punktów straty do liderującego Atletico Madryt. Elche miało okazję wyjść ze strefy spadkowej, jednak brak zdobyczy punktowej na Camp Nou sprawia, że drużyna Los Franjiverdes zajmuje przedostatnie miejsce w klasyfikacji.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 46/2024
