Atletico nie dało rady Sevilli
Trzy punkty przewagi nad Realem Madryt przy takiej samej liczbie rozegranych meczów ma Atletico Madryt. Dziś Los Colchoneros ulegli Sevilli.
Simeone musi coś zmienić, jeśli Atletico chce sięgnąć po tytuł. (fot. Reuters)
Starcie na Ramon Sanchez Pizjuan zapowiadano jako jedno z najważniejszych na ostatnim etapie wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii. Nie bez przypadku. Tak się bowiem złożyło, że Sevilla miała stanowić jedną z ostatnich naprawdę wymagających przeszkód na drodze podopiecznych Cholo Simeone do upragnionego lauru.
I tak też się stało. Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie już w 8. minucie, lecz rzutu karnego nie wykorzystał Lucas Ocampos. Do przerwy nie padł ani jeden gol, choć piłkarze Julena Lopeteguiego usilnie się o niego starali. Oddali aż 12 strzałów, spośród których 3 były celne.
Goście nie byli skorzy do atakowania zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Zapłacili za to wysoką cenę. W 70. minucie do siatki trafił Marcos Acuna, któremu podawał Jesus Navas. Jak się później okazało, był to gol na wagę trzech punktów.
Porażka Atletico oznacza, że Los Colchoneros mają trzy punkty przewagi nad drugim w stawce Realem i tyle samo rozegranych meczów. Rywalizacja o tytuł mistrzowski robi się coraz ciekawsza.
sar, PiłkaNożna.pl