Argentyńczycy lepsi od Włochów
Argentyna wygrała z Włochami 2:0 w towarzyskim meczu rozegranym w Manchesterze po golach Evera Banegi i Manuela Lanziniego.
Zgodnie z zapowiedziami argentyńskich mediów w dzisiejszym meczu zabrakło Lionela Messiego. Napastnik Barcelony przeszedł wcześniej badania, które wykazały symptomy przeciążenia organizmu. Messi odpoczywał więc dziś i spędził cały mecz na ławce rezerwowych.
Pomimo braku największej gwiazdy, Argentyńczycy szybko przejęli inicjatywę. Wicemistrzowie świata dominowali zwłaszcza w środku boiska, gdzie stłamsili Włochów. Dzięki temu mieli też więcej okazji strzelecki, ale w pierwszej połowie nie byli w stanie pokonać Gianluigiego Buffona. W zespole z Ameryki Południowej opanowaniem i kontrolą gry wyróżniali się z kolei Leandro Paredes i Angel Di Maria.
W drugiej połowie znacznie lepiej niż przed przerwą prezentowali się z kolei Włosi. Lorenzo Insigne dwukrotnie w dobrych sytuacjach nie dał rady pokonać Wilfredo Caballero. Na kwadrans przed końcem nieskuteczność Włochów zemściła się na nich. Ever Banega świetnie rozegrał akcję z Giovannim Lo Celso i zdobył zwycięską bramkę.
Jeszcze efektowniejsze było trafienie Manuela Lanziniego. Zawodnik West Hamu United dostał piłkę od Gonzalo Higuaina i znakomitym strzałem z linii pola karnego w okienko bramki Włochów ustalił wynik na 2:0.
Argentyńczycy wygrali więc pierwszy tegoroczny mecz przygotowujących ich do mistrzostw świata, w których w fazie grupowej zmierzą się z Islandią, Chorwacją i Nigerią. Przed mundialem „Albicelestes” zagrają jeszcze m.in. z Hiszpanią, już w najbliższy wtorek.
band, PilkaNozna.pl
Fot. Grzegorz Wajda