Łyso im. Gracze GKS-u Jastrzębie dotrzymali słowa
Piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie sprawili we wtorek ogromną niespodziankę, eliminując Górnika Łęczna z rozgrywek Pucharu Polski. Z tej okazji postanowili spełnić deklarację, którą złożyli przed spotkaniem.
Na przedmeczowej odprawie zawodnicy z Jastrzębia obiecali, że jeśli uda im się awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski, wszyscy zgolą głowy na łyso. We wtorek trzecioligowy GKS pokonał po rzutach karnych Górnika Łęczna, a niewiele później piłkarze przystąpili do realizacji obietnicy.
Jak informuje katowicki „Sport”, pierwszy do fryzjera poszedł Kamil Szymura. Potem reszta piłkarzy, a także trener Jarosław Skrobacz. – Oczywiście zgoliłem głowę, ale na trening przyjdę w czapce. Powiem, że jest mi zimno – zażartował.
Na czwartkowych zajęciach wszyscy piłkarze wyglądali jak rekruci, czym potwierdzili, że słów na wiatr nie rzucają. Jak widać, zawodnicy czują jedność, co może im tylko pomóc w ćwierćfinałowym starciu z Wigrami Suwałki.
tboc, PiłkaNożna.pl
źr. Katowicki Sport